sobota, 23 lutego 2013

Zaraz Wracam Bistro Łódź - tarta grzechu warta!


            Jeżeli zawsze szukałeś lokalu w ścisłym centrum Łodzi, który serwowałby wyśmienite, nietuzinkowe dania w przystępnych cenach, będąc jednocześnie miejscem przytulnym, cechującym się niepowtarzalnym klimatem i atmosferą, to nie musisz dalej szukać! Bistro Zaraz Wracam spełni wszystkie Twoje oczekiwania, a nazwa lokalu jest jak najbardziej trafna. Jestem bowiem pewien, że na Piotrkowską 101, gdzie mieści się knajpka, wrócisz nie raz! Po trzech wizytach napiszę jednak coś więcej.
            Bistro, choć mieście się w podwórzu, w sezonie letnim wita klienta niewielkim, jednakże uroczym ogródkiem. Wewnątrz jest jeszcze lepiej - przytulnie, nastrojowo i schludnie. To idealne miejsce na odpoczynek od miejskiego zgiełku. Po prawo od wejścia znajduje się wspaniale urządzony bar z licznymi buteleczkami, słoiczkami, filiżankami i talerzykami z ciasteczkami. Uwagę przyciąga też duża tablica w wypisanym kolorowymi kredami menu i przykryta kloszem patera z bajecznymi wypiekami. Zasiąść przyjdzie nam zaś na różnej maści krzesłach z poduszeczkami przy kwadratowych lub okrągłych, postarzanych stolikach. Znalazło się nawet miejsce na pianino i artystyczną grafikę na głównej ścianie. Całość lokalu utrzymana jest w odcieniach brązu i czerni, z dodatkiem czerwieni, co w połączeniu z ciepłym, żółtym oświetleniem czyni ten lokal jednym z najbardziej przytulnych miejsc w Łodzi, szczególnie w zimowe wieczory w sezonie świątecznym, gdy całość dopełnia piękna świąteczna dekoracja i spokojna muzyka.


            Jak na bistro przystało, dania zamawiamy przy barze, po ich odbiór nie musimy się jednak już fatygować, miła i fachowa obsługa przyniesie je bowiem do stolika. A jak prezentuje się menu? Doskonale! Niech nikogo nie zmyli słowo bistro w nazwie, w Zaraz Wracam nie uświadczymy bowiem oklepanego mielonego i pomidorówki, a dużo ciekawsze dla podniebienia pozycje. Znajdzie się między innymi warzywna zupa z soczewicy, zupa szpinakowa z parmezanem, gulasz czy żeberka w sosie korzennym. Część dań zmienia się w zależności od sezonu. Bogata jest oferta sałatek, jednakże specjalnością lokalu są tarty. Jeżeli jesteś ich fanem (a nawet jeżeli nie), koniecznie odwiedź Zaraz Wracam! To z pewnością najlepszy lokal oferujący te dania w mieście.
            Polecę w pierwszej kolejności to co sam jadłem, czyli tarte z konfiturą cebulową, grillowanym kurczakiem i gorgonzolą, tartę z chorizo, pieczoną papryką i czerwoną cebulą czy tartę z grillowanym bakłażanem, pastą z suszonych pomidorów i taleggio. Każda porcja podawana jest na liściach sałaty lodowej polanej kapitalnym sosem miodowo-musztardowym. Ciasto jest kruche a farsz zawsze smaczny i pięknie skomponowany, wszystko łączy się bowiem w rewelacyjną całość! Na dodatek, choć porcje nie wydają się ogromne, zawsze w pełni zaspokajają mój apetyt! Poza tartami na słono, kuszą również te na słodko, jak i wszystkie inne desery.


           Dajmy na przykład, taka tarta orzechowo-śliwkowa, czy sernik z białą czekoladą i suszoną żurawiną...niebo w gębie! Od siebie polecę również rozgrzewającą czekoladę z chilli i liczne piwa regionalne. Tak, Zaraz Wracam też je bowiem serwuje. Na dodatek wybór jest szeroki i nie kończy się na znanych już piwach cytrynowych czy grejpfrutowych, a na piwie Orkiszowym z Czosnkiem czy Magnusie o smaku Cappuccino i czekolady. Czego chcieć więcej?
            Otóż to, lokal praktycznie spełnia wszystkie moje oczekiwania. Do ładnego, przytulnego wystroju, sympatycznej obsługi i pysznych dań, dochodzi bowiem również krótki czas oczekiwania na zamówienie i niewygórowane ceny. Tarty w Zaraz Wracam, choć warte są każdych pieniędzy, kosztują 15zł, nieco tańsze są sałatki, za napoje i desery również nie przyjdzie zapłacić zbyt wygórowanej kwoty (piwko od piątaka wzwyż). I o to właśnie chodzi!
Lokal jest idealnym przykładem na to, że na kulinarnej mapie Łodzi znajdzie się miejsce, do którego nie można mieć żadnych zastrzeżeń. Miejsce w którym każdy zje i poczuje się jak u siebie w domu i do którego zaraz będzie chciał wracać. Za to należą się właścicielom i obsłudze najwyższe słowa uznania i duże brawa!


POLUB NAS RÓWNIEŻ NA FACEBOOK'U: Food Fetish po łódzku

Nie posiadam praw autorskich do zamieszczonego logo jak i zdjęć lokalu i potraw. Pochodzą one z oficjalnej strony restauracji. Więcej na:
Oficjalna strona na Facebook'u i http://www.zarazwracambistro.pl/